Jak ogarnąć się o poranku? Zapytaj Małą Mi

Grudzień 17, 2013

Wpis dla ludzi, którzy nienawidzą wstawać.

Twoja pościel jest ciężka i ciepła. Jesteś dokładnie owinięty w naleśnik. Nie podwiewa Cię z żadnej strony. Głowa miękko spoczywa na poduszce. Prawdopodobnie jest jeszcze cięższa niż kołdra. Ciepełko. Miło. Przytulnie.

Wiesz, że nie możesz wstać z łóżka. Na podłodze czai się na ciebie wielki, włochaty, mokry i brudny potwór, który pożera każdego osobnika opuszczającego zamek spokojnego snu. Jego zęby niebezpiecznie zbliżają się do twojej nogi kiedy próbujesz wysunąć ją spod kołdry. Wszechświat jest wielki, beznadziejny, ciemny i jest grudzień. Nie masz siły. Obiecujesz sobie, że zaraz po powrocie do domu położysz się spać. Na pewno nie będziesz siedzieć do północy na fejsie. Wrócisz z pracy, zjesz ciepły obiadek i przed dobranocką będziesz już w łóżku. Kolejny poranek o godzinie 06.00 na pewno Cię nie zaskoczy. Pokonasz system. Wyśpisz się i wstaniesz radosny!

Heh.

NIENAWIDZĘ WSTAWAĆ. Jak już wstanę to jest okay. Wezmę prysznic, zjem śniadanie i mogę działać. Nie będę zmęczona przez cały dzień. Uwielbiam to co robię w ciągu dnia i chcę to robić, ale może dałoby się jakoś w ciągu doby pominąć etap wstawania?

Ostatnio je sobie umiliłam. Działa tak skutecznie, że muszę się z Wami podzielić moim sposobem.  Któregoś pięknego dnia Maja znalazła na fejsiku (tak, pewnie zrobiła to około północy) rewelacyjną stronę Dotdesign. Wchodzicie na nią na własną odpowiedzialność. Będziecie chcieli kupić dużo kubków. Ja wiedziałam, że muszę mieć jeden (okay, planuję dokupić jeszcze kilka, następny będzie ten):

_MG_5982

Mała Mi wie co mówi. Traktujemy ją oczywiście z przymrużeniem okay, ale nie da się ukryć, że poranna herbata w tym kubku poprawia humor.

A Wy jakie macie sposoby na zimowe poranki?

_MG_5985

A jeśli lubicie Muminki to warto jeszcze zerknąć w dwa miejsca: Moomin (ach, mieć tą poduszkę albo pościel!) oraz Stół z powyłamywanymi nogami (z takich talerzy to bym dopiero jadła!).