Pamiętacie, o jakim kosmetyku marzyłyście jako gimnazjalistki? A raczej: o jakim kosmetyku marzyła każda gimnazjalistka? Był to zamknięty w okrągłym pudełeczku luksus modnego makijażu – luksus w postaci delikatnych kulek, które niestety czasem wysypywały się w plecaku (i był to dosłowny k o n i e c świata). Mowa oczywiście o perełkach brązujących Avon. Okay, może z tą gimnazjalistką to przeciągnęło się trochę dalej, bo ja sama perełek używałam nawet na studiach. Ponoć do tej pory nie zmieniły swojej formuły, jedynie opakowanie. To się nazywa prawdziwy kosmetyczny hit!
Tymczasem do mojego życia Avon powrócił niedawno w bardziej już kobiecej niż dziewczęcej wersji. Zostałam zaproszona na warsztaty makijażowe, podczas których miałam zapoznać się z nowościami marki, a jednocześnie dowiedzieć się, jaki makijaż będzie modny w nadchodzącym sezonie.
Podczas warsztatów zostałam oddana w ręce stylistki Joanny Horodyńskiej, fryzjerów z zespołu Hairmate oraz makijażysty Wilsona. To połączenie zaowocowało stylizacją, która możecie zobaczyć na przygotowanej specjalnie z tej okazji okładce Avon.
A jeśli chodzi o trendy makijażowe, to jestem nimi dosłownie zachwycona, ponieważ w 100% trafiają w mój gust. Po pierwsze, są to precyzyjnie wyczesane rzęsy, a po drugie – matowe usta. Avon oczywiście jest na to całkowicie przygotowany i bardzo pozytywnie zaskakuje.
Wśród swoich nowości oferuje nam na przykład maskarę Big & Multpled. Muszę przyznać, że produkt bardzo dobrze pogrubia rzęsy, zupełnie ich nie skleja ani nie osypuje się nawet pod koniec dnia. Specjalnie wyprofilowana szczoteczka ułatwia malowanie nawet najmniejszych rzęs w kącikach oczu.
Największym hitem są moim zdaniem jednak matowe pomadki Avon True Colour Perfectly Matte Lipstick. Produkt występuje w 15 najmodniejszych odcieniach (w tym w najbardziej pożądanym – nude), więc bardzo łatwo wybrać coś dla siebie. Innowacją jest połączenie matowego wykończenia z nawilżającą formułą. Pewnie część z Was doskonale zna ten problem, że podczas regularnego używania matowych szminek po pewnym czasie usta wysychają i zaczynają na nich pojawiać się nieestetyczne skórki. W przypadku produktów Avon ten problem zupełnie nie występuje. A dodatkowo pomadka naprawdę długo utrzymuje się na ustach. Zjadłam w tej czerwonej szmince obiad i ani drgnęła.
To tyle, jeśli chodzi o teorię, a teraz zobaczcie, jak to wyglądało w praktyce.