Czerwony płaszcz kaszmirowy szyty na miarę

Listopad 25, 2016

W poprzedniej notce bardzo szczegółowo wprowadzałam Cię w świat szycia na miarę. Dzisiaj czas na płaszcz szyty na miarę!

Czerwony płaszcz od zawsze był moim marzeniem. Kiedy więc trafiłam na możliwość kupienia kaszmiru pochodzącego z legendarnej angielskiej tkalni W.Bill (tkaniny na swoje garnitury wybierał tam sam Pablo Picasso!), nie zastanawiałam się ani chwili. Od razu wiedziałam też, że nie będę chciała niczego o typowo damskim kroju. Zrobiłam szybką analizę najlepszych konstrukcyjnie męskich płaszczy i zdecydowałam się na kieszenie z patkami, butonierkę oraz kieszonkę piersiową. Jako charakterystyczny element wybrałam złoto-czarne guziki z motywem koników. Kołnierz oraz kieszonka piersiowa zostały wykończone ręcznym stebnowaniem. Stebnowanie to te przeszycia nitką, które widzicie na zewnątrz tkaniny. Jest to luksusowy, bardzo pracochłonny, charakterystyczny element dla ubrań bespoke, czyli szytych od zera na wymiar klienta. To między innymi takie detale oraz szycie w wariancie full canvas (całkowicie na płótnie, wyjaśniam to dokładniej w tej notce) sprawiają, że uszycie płaszcza na miarę to dla krawca ponad tydzień pracy tylko nad tym jednym ubraniem. Natomiast dla klienta jest to zdecydowanie inwestycja na lata.

Okay, koniec teorii. Zobaczcie, jak prezentuje się płaszcz.

Kaszmirowy płaszcz: Monika Kamińska – szycie na miarę

Wełniane spodnie: Monika Kamińska – Harvey Pants

Jedwabna bluzka: Monika Kamińska – prototyp (ale już zatwierdzony do szycia, jupi!)

fot. Maciej Cioch

img_1834

img_1880

img_1918

img_1662