Sześć blogów bez których Wasz Internet nie jest właściwym Internetem.
Jeden z moich ulubionych blogerów, na pewno znany Wam wszystkim Andrzej z jestKultura, jakiś czas temu wymyślił świetną inicjatywę czyli ShareWeek.
Tłumacząc na język polski to taki tydzień w trakcie którego blogerzy polecają innych blogerów. Inicjatywa zacna i pozwalająca docierać w coraz nowsze zakamarki Internetu. Właśnie trwa trzecia edycja Share Week i ja trzeci raz biorę udział. To lecimy!
Na bloga Aliny trafiłam ponad rok temu dzięki rankingowi Kominka. Na początku zaglądałam raz na jakiś czas, potem coraz częściej, częściej, częściej, aż w końcu złapałam się na tym, że nie czekam na link na Fejsie, tylko sprawdzam od razu na stronie głównej czy jest jakaś nowa notka. To jest blog – wzór. Przykład bloga idealnego i blogerki perfekcyjnej. Wpisy są często, a każdy jeden wynika z nowego pomysłu, a nie z zapchaj dziury. Tekst jest przemyślany, a zdjęcia idealnie go ilustrują. Polecam zaglądać tam w marcu – będzie się działo!
Wegetariańskie i wegańskie gotowanie nigdy nie było tak proste. Od kiedy pierwszy raz zrobiłam kotlety z kaszy jaglanej to totalnie przepadłam i chcę wypróbować każdy jeden wpis z tego bloga. A już na pewno muszę iść w tym roku na warsztaty kulinarne organizowane przez Martę.
Blog, który jakiś czas temu wystartował, potem przycichł, ale na szczęście wrócił. Maja ma niebywały talent do pisania, takich wpisów jak haul zakupowy życzę sobie w Internecie jak najwięcej!
Jeżeli jeszcze nie znacie bloga Karoliny to koniecznie musicie to nadrobić. Piękny współczesny lifestyle z nutką retro. Rewelacyjne zdjęcia i fajne spojrzenie na rzeczywistość. Świetna odskocznia od cukierkowej, internetowej rzeczywistości. A przy tym jak realna! Jakbym czytała posty sąsiadki.
Bloga Janka znacie na pewno, ale gdybym go pominęła to byłaby wtopa roku. Stay Fly dostarcza czyste blogowe mięso (hm…kotlety sojowe) co dwa dni i zawsze robi to dobrze. Zaskakująco płynnie jak na mężczyznę porusza się w polskiej gramatyce i przyznam szczerze, że bardzo jestem ciekawa co by było gdyby spróbował napisać książkę. Janku, właśnie daję Ci do zrozumienia, że rzuciłam Ci wyzwanie!
I na koniec wcale nie najgorszy blog (w końcu mamy tutaj kolejność alfabetyczną) czyli Ziołowy Zakątek. Piszę o tym teraz nie przez przypadek ponieważ Klaudyna niedługo wydaje książkę o kosmetykach, które można zrobić w domu i możecie być pewni, że znajdzie się tutaj jej recenzja. Totalnie nie mogę się doczekać! Znając pasję Klaudyny do pisania chyba najbardziej rzetelnych wpisów na świecie czuję, że to będzie taki sam hit jak blog!
I jak, znacie te blogi? A może chcecie polecić mi jakieś inne? Albo pochwalić się swoimi? Czekam na linki!
Pingback: Share Week 2014 - Koziolkuj()