Dzisiaj zapraszam Was na szybki przegląd ostatnich zdjęć, które pojawiły się na Instagramie.
Jeżeli mnie nie śledzicie na Insta, to polecam to nadrobić, ponieważ niektóre zdjęcia pojawiają się tylko tam.
Maj był dla mnie miesiącem bardzo przyjemnym. W końcu zrobiło się cieplej, więc wstawało mi się łatwiej, a w ciągu dnia miałam więcej energii na realizację swoich zadań. Mam nadzieję, że czerwiec będzie równie (a nawet bardziej!) produktywny.
Słońce nastroiło mnie do kręcenia włosów. Fale i loki to w ostatnich tygodniach mój najczęstszy wybór.
Loki z Tekstury oczywiście zawsze wyglądają lepiej niż te mojego autorstwa. Obok obłędnie dobre batoniki Raw Bite. Pooooolecam!
Totalnie zakochałam się w tych lodach. To jedyny odpowiednich Ben & Jerry’s, jaki znalazłam w Polsce. Belgijskimi czekoladkami również nie gardzę. Poza tym mają tak ładne pudełko, że musiałam je dodać dwa razy na zdjęciach.
Wiosenne buty. Na sportowo, czyli moje pierwsze w życiu espadryle, i klasyczne, beżowe czółenka.
Wieczorne, wiosenne bieganie i Mateusz Jasiński – najbardziej zakręcony i pozytywny biegacz, jakiego miałam okazję poznać. Koniecznie zajrzycie na jego bloga – TrenerBiegania.
Wiosenne pejzaże i powrót na Uniwersytet Warszawski. Po 3 latach usiadłam w sali, w której spędziłam większość studiów – tym razem w roli panelisty podczas dyskusji o social media. Serdecznie dziękuję za zaproszenie! Był to jeden z bardziej wyluzowanych paneli, w których brałam udział, więc odpowiadanie na pytania było czystą przyjemnością.
Wiosenne jedzenie – przepyszny deser w Kaskrut (Poznańska 5, Warszawa) – niesamowicie dobre lody czekoladowe. Obok zdrowsza wersja, czyli same soki owocowo-warzywne.
Życzę Wam wszystkim obłędnie cudownego czerwca!