Pielęgnacja włosów

Marzec 17, 2012

Moje hity i trochę gorsze produkty. W Tym Aussie szampon i odżywka.Od kilku miesięcy testuję różne nowe produkty do pielęgnacji włosów.

Ponieważ wcierkę z poprzedniej notki stosuję do skóry głowy, o końcówki dbam wcierając w nie na noc olejki. Olejowanie włosów w skrócie polega na tym, że wcieramy w nie od dołu do połowy (można też na całość, ale to nie działa dobrze na moje włosy) olej – najlepiej na noc, kładziemy ręcznik na poduszkę i idziemy spać. Rano wstajemy – myjemy normalnie włosy, ewentualnie nakładamy odżywkę i gotowe. Nie mam żadnego problemu z domyciem olejków z Biochemii Urody (te trzy małe). Olej Vatika (ten duży, do kupienia na Allego) stosuję w ciągu dnia na 2 godziny, ponieważ jeśli trzymam go dłużej, muszę być włosy 3-4 razy. Oleju rycynowego (do dostania w aptekach) w ogóle nie umiem zmyć. Najlepsze efekty daje u mnie olej kokosowy, ale czytałam, że każdemu w zasadzie odpowiada inny. Zanim poznałam kokosowy, byłam zachwycona olejem monoi, wcześniej Vatiką itp.

Olejowanie włosów daje nieporównywanie lepszy efekt od masek i odżywek. Są miękkie, nawilżone i nie plączą się w ciągu dnia. Warto robić to systematycznie.

Na dole tej notki <klik> macie zdjęcie porównujące moje włosy po miesiącu regularnego olejowania.

Trochę gorszym wyborem było kupno szamponu i odzywki Aussie (do kupienia na Allegro). Czytałam o nich na jakimś blogu i spodziewałam się cudów. Przyznam szczerze, że w porównaniu z olejami, to dla mnie ta odżywka nie działa. A szampon jest jak każdy inny. Natomiast moja Mama nie olejowała nigdy włosy i mówi, że odżywka jest bardzo dobra.

Jeżeli chodzi o szampony, to ja mam taką teorię, żeby często je zmieniać. Moje włosy szybko się przyzwyczajają do pewnych produktów i kiedy potrzebuję odświeżenia, najlepiej działa właśnie zmiana szamponu.

Z najlepszych do tej pory bez wątpienia mogę wymienić produkty firm Joanna oraz Wax i jak tylko skończe te fioletowe butle to na pewno wrócę do którejś z nich. Joannie można dostać w takich wielkich, fryzjerskich, niebieskich opakowaniach na Allegro i jak poznacie jej zapach, to się nie zdziwicie, co niektórzy fryzjerzy kryją w swoich niby firmowych szamponach.

A jakie Wy macie ulubione szampony i odżywki?

ps. Konkurs trwa jeszcze do wtorku <klik>. Gracie o bon do sklepu Asos lub jego równowartość w wysokości 200 zł.