Julia Kijowska – będzie o niej głośno!

Listopad 11, 2012

Pamiętajcie, że pisałam o tym pierwsza!

Wiecie już gdzie kończy się Internet. Teraz powiem Wam gdzie się zaczyna.*

W poprzednim tygodniu HBO zaprosiło mnie do siebie i włączyło przedpremierowo pięć odcinków 2 serii „Bez tajemnic”.

Daruję Wam opis tego jaka Janda jest genialna ;) Warto jednak wiedzieć, że odcinek z Cielecką jest wspaniały (a to mi nowość ;). Ta kobieta mogłaby grac monodramy telewizyjne. A duet Gajos i Radziwiłowicz wywołuje we mnie takie napięcie jakbym siedziała na widowni Teatru Narodowego.

Jednak największe emocje wzbudza we mnie Julia Kijowska. Długo myślałam, że widzę ją pierwszy raz w życiu na ekranie, po czym olśniło mnie, że wcale nie.

Otóż widziałam już Julię w „0_1_0”, „Wenecji” oraz „W ciemności”. W tym ostatnim filmie musieliście widzieć ją wszyscy, bo to ona grała Chaję. Wstyd zapomnieć.

W każdym razie jestem przekonana, że po „Bez tajemnic” nikt jej nie zapomni. Julia ma to, co w aktorkach uwielbiam najbardziej – pewną manierę w mowie, która sprawia że chociaż  na początku bardzo cię denerwuje, to po chwili wciąga w fabułę i sprawia, że chcesz żeby ona mówiła ciągle. I to jest tak naturalne, że nie wyobrażasz sobie lepszego aktorstwa.

Ma to Janda. Ma to Cielecka. Ma to Kijowska.

Gdybym była amerykańskim łowcą talentów, to oddałabym wszystkie swoje aktorki żeby zostać jej menagerem. Niestety nie jestem. Ale mogę przynajmniej poświęcić jej notkę.

Julia, powodzenia!

*Internet zaczyna się 12 listopada (jutro) na http://www.hbogo.pl – będzie tam pięć pierwszych odkodowanych odcinków „Bez tajemnic”. Czyli za free. Koniecznie dajcie mi znać, czy zobaczyliście i co o tym sądzicie.

(zdjęcie główne pochodzi stąd)