Woda termalna – czy warto jej używać?

Grudzień 21, 2012

Woda termalna = woda z apteki za 30 zł?! Niektórzy to już mocno oszaleli.

Tak wygląda typowa reakcja mężczyzny, którego kobieta kupuje właśnie wodę termalną. Obstawiam, że moja Mama również nie rozumie, co ten specyfik robi w mojej łazience i dlaczego potrzebuję i żelu, i toniku, i jeszcze jakiejś wody. Tak samo jak potrzebuję 522202 idealnych sukienek.

Co to właściwie  jest?

Najprościej –  woda w sprayu. Oczywiście nie taka, którą mamy w kranie. Ja bym ze względu na działanie porównała ją bardziej do toniku niż to typowej wody. Ale z drugiej strony żaden tonik nigdy nie działał na mnie tak kojąco jak woda termalna.

Jak to działa?

Bardzo prosto. Spryskujemy sobie umytą twarz wodą, czekamy minutę i osuszamy skórę. Osuszanie jest najważniejszym elementem. Pozostawianie wody na twarzy aż sama wyschnie prowadzi do wysuszenia skóry (tak, tak – też kiedyś nie wiedziałam).

Komu to potrzebne?

Moim zdaniem woda termalna najlepiej sprawdzi się u osób ze skórą suchą, wrażliwą skłonną do podrażnień.

Czy efekty widać na skórze?