Moja sypialnia nie jest biała Biały wyszedł z mody jakoś zaraz przed ostatnią edycją Blog Forum Gdańsk. Organizatorzy ogarnęli wtedy sprawę [...]
czytaj więcejNajnowsze wpisy
Oficjalnie ogłaszam, że Madera jest najładniejszym miejscem jakie w życiu widziałam, a marakuja przebiła pizze. Rzym spada na drugą lokatę, [...]
czytaj więcejRóżnych rzeczy spodziewałam się po zwiedzaniu Portugalii, ale nie tego. Zobaczyć Guimaraes polecił mi Łukasz Golacki – człowiek, który [...]
czytaj więcejChwila przerwy od Portugalii, bo dawno już nie było żadnego postu kosmetycznego. Kilka dni przed wyjazdemzrobiłam sobie domowy peeling do ciała [...]
czytaj więcejW poprzedniej notce trochę Was nastraszyłam, że Porto to mroczne miasto, w którym najjaśniejszym punktem jest księżyc. Skłamałabym gdybym teraz [...]
czytaj więcejO ile się nie mylę to poprzednio prawie cały czas (plus spanie, jedzenie, obrabianie zdjęć i pianie notki) na zakupach spędziłam chyba 5 lat [...]
czytaj więcejPonte Luis I, łączący brzegi rzeki Douro to najbardziej charakterystyczny punkt Porto. Most ma dwie kondygnację z których roztacza się [...]
czytaj więcejMój pobyt w Lizbonie niestety już się zakończył. Cierpię, ale tylko troszeczkę, bo ruszyłam zwiedzać Portugalię dalej. Wszystkie dotychczasowe [...]
czytaj więcejOd dzisiaj jestem jeszcze bardziej stara. Teraz na blogu tylko herbatka, kocyk i telewizor. A na telewizorze serwetka i kwiatek. Żadnego [...]
czytaj więcejCzasy w których dosłownie każdy jest specjalistą od marketingu, pijaru i sprzedaży jednocześnie są obłędnie ciekawe. Na potwierdzenie tej tezy [...]
czytaj więcej