Ładne i ciepłe buty zimowe nie istnieją

Październik 16, 2012

Buty zimowe – luka na rynku.

„W tym to można siano przerzucać”

„Ooo, a to do stodoły”

„Zaraz stracę resztki cierpliwości”

„Moje poczucie estetyki nie może na to patrzeć”

Nie, nie to nie moje słowa. To słowa mojej Mamy.

Ostatnio wybrałyśmy się na zimowe zakupy. KOSZMAR. Kupowanie ubrań na zimę to koszmar. Obydwie potrzebowałyśmy płaszcza i butów. Koszmar. Koszmar. Koszmar.

Żadna z nas nie lubi puchowych kurtek, więc przegrywamy życie, bo znalezienie CIEPŁEGO płaszcza na zimę graniczy z cudem. Nie wiem jak to jest możliwe, że w kraju w którym przez 3/4 roku jest zimą wszystkie płaszcze jakie są w sprzedaży są cienkie. Można w tym sobie chodzić do połowy listopada, ale potem to przeziębienie co tydzień gwarantowane.

O ile z płaszczami jakoś dałyśmy radę (Fashion House w Piasecznie – polecam), o tyle buty okazały się jeszcze większym dramatem.

Owszem – jest pełno pięknych butów na zimę, tyle że z nieznanych powodów są one przystosowane co najwyżej na zimę w Rzymie, gdzie 1 cm śniegu jest powodem do odwołania i zamknięcia wszystkiego.

W tym roku oczywiście połowa butów ma platformy pod palcami, więc dla mnie odpadają, bo ja w tym chodzić nie umiem. Wszystkie ocieplane kalosze, Emu (Emu chyba przemakają?)  i inne buty a la rolnik mogę sobie zakładać, kiedy noszę spodnie i idę na spacer/do Sąsiadki/ do pracy/po bułki. Ale nie dam rady nosić ich od listopada do marca, bo zwariuje i zacznie mi się wydawać, że jestem farmerem. Chodzę do teatru, chodzę na imprezy – chcę wyglądać dobrze. Chcę nosić zimą sukienki i spódnice. No to raczej nie w Emu na nogach…i na pewno nie w jesiennych kozaczkach na 12 centymetrowej szpilce z 3 centymetrową platformą pod palcami. W ogóle nie rozumiem dlaczego zimowe  jesienne kozaki tak często mają szpilkę zamiast słupka. Przecież cały styczeń i luty mamy lód na chodnikach?!

Jaki jest problem w wyprodukowaniu ocieplanych kozaków na słupku bez platformy pod palcami, klamerek i gumek i innych ozdobników, bo nie rozumiem? W czym Wy chodzicie zimą?

ps. Zdjęcie główne zrobiłam  prawie 2 lata temu w Oslo. W Oslo nie byłam w teatrze ;) Mogłam chodzić w sportowych butach zimowych.