Dla jednych ikona stylu, dla innych – prawdziwa antyikona. Nikt nie wygląda tak jak ona, choć stylizacje na nią zdarzają się w świecie mody regularnie. Dla jednych kolejne kreacje, w których przechadza się po czerwonym dywanie, to synonim katastrofy, dla innych – powód do zachwytu nad jej oryginalnością i odwagą. Wiecie już, o kim mowa? Dziś napiszę kilka słów o Diane Keaton.
Ja, Annie Hall
Diane Keaton z pewnością nie jest jedną z wielu gwiazdek Hollywood. Dowód? Proszę bardzo: film, dzięki któremu aktorka odniosła największy sukces w karierze opowiada właściwie… o jej związku z reżyserem Woodym Allenem. Tytułowa, ekscentryczna Annie Hall przedstawia nikogo innego, jak prawdziwą Diane Keaton. Wspomnę tylko, że nawet prawdziwe nazwisko Keaton brzmi Hall, zaś Annie to jeden z pseudonimów aktorki.
źródło: Tradlands
„Annie Hall” to film często uznawany za najlepszą komedię wszech czasów. Rzeczywiście, film jest świetny i trudno się dziwić, że zdobył ogromną popularność. Największy sukces odniosła jednak w nim chyba właśnie odtwórczyni głównej roli. Keaton była już wtedy znaną aktorką, która mogła pochwalić się m.in. kilkoma występami u Allena i rolą w dwóch częściach „Ojca chrzestnego”, jednak dopiero „Annie Hall” ugruntowała jej pozycję w świecie filmu. Diane Keaton nie tylko otrzymała Oscara za rolę w tym filmie. Nieco dziwaczny styl, którym wyróżniała się bohaterka, nagle stał się popularny. I tak się składa, że był to nie tylko styl filmowej postaci, ale prawdziwy sposób ubierania się Keaton. Kilka tygodni po premierze „Annie Hall” na ulicach Nowego Jorku dało się zauważyć kobiety ubrane podobnie, jak jego bohaterka. Nawet mimo tego, że wcześniej sposób ubierania się Keaton mógł wydawać się raczej kontrowersyjny i nieco osobliwy.
W swoim stylu
O stylu Diane Keaton z całą pewnością można powiedzieć, że jest charakterystyczny. Wyróżniający się, ale niełatwy do opisania – aktorkę trzeba po prostu zobaczyć, choćby na zdjęciach. Kilka elementów rzuca się jednak w oczy w pierwszej kolejności.
Diane Keaton, Woody Allen oraz Jerry Lacy
Po pierwsze – dodatki! Każda charakteryzacja stylizowana na Diane Keaton musi być w nie obficie wyposażona. Diane Keaton jest okularnicą i, co więcej, zawsze nosi wyraźne, rzucające się w oczy modele, druciane albo rogowe. Uwielbia kapelusze – najchętniej duże i noszone w najróżniejszych sytuacjach. Co nie znaczy, że nie zdarza jej się założyć melonika – zdarza się, i to często. A jeśli akurat nie ma na głowie kapelusza, aktorka równie dobrze może włożyć beret. Keaton lubi też chusty i szaliki, a przede wszystkim paski. Bardzo często szerokie i z wyraźną klamrą, będące jedyną przeciwwagą dla jednokolorowego stroju. A broszki, bransoletki, łańcuszki, korale? Dla nich oczywiście też znajdzie się w stylizacjach Keaton miejsce. Na deser – rękawiczki. Aktorka nosi je o wiele częściej niż ktokolwiek inny.
Jeśli chcieć opisać styl Diane Keaton jak najkrócej, trzeba powiedzieć, że aktorka często ubiera się po męsku. Dosłownie – gwiazda przyznaje, że czasami po prostu zakłada na siebie męskie ubrania. Z tego przede wszystkim była znana kreacja Annie Hall. Niektórzy mówią o tym jako o kontynuacji stylu dandy zapoczątkowanego przez Katharine Hepburn, inni twierdzą, że Keaton współtworzyła modę hipisowską. W praktyce aktorka lubiła (i lubi) obszerne marynarki, męskie koszule, golfy, kamizelki, a nawet krawaty. Wszystko to w typowo męskich wzorach – kraty, prążki, pepita. Podobnie z kolorami – dominują brązy czy stonowane beże. Keaton jednak nosi te ubrania tak, by nie ukrywały jej kobiecości. Jeśli zakłada męską koszulę i workowate spodnie, to podciąga te spodnie do pasa i spina pasem tak, by pokazać kobiecą sylwetkę. Aktorka potrafi też złamać męską stylizację elementem typowo damskim. Dla przykładu: do męskiej marynarki w kratę założyć długą suknię w kwiaty. Ponadto Keaton znana jest z tego, że uwielbia biel. Bardzo często można zobaczyć ją w tym kolorze, nawet odzianą w niego od stóp do głów.
Warto zauważyć, że na przestrzeni lat charakterystyczny styl Diane Keaton ewoluował. W latach siedemdziesiątych aktorka bez przerwy chodziła ubrana jak dandyska. Dziś dużo tych elementów zostało, jest ona zresztą jedną z niewielu osób, której nie sposób z nikim pomylić. Tylko że jako dojrzała kobieta Keaton przeprosiła się z sukniami i spódnicami. Zakłada też buty na obcasach. W latach siedemdziesiątych raczej się jej to nie zdarzało. Tyle tylko, że czarną spódnicę i szpilki aktorka potrafi połączyć z białymi, obszernymi skarpetami!
Kobieta bez retuszu
Jak pewnie wiecie (albo przynajmniej domyślacie się po opisie), Diane Keaton z całą pewnością jest ikoną stylu, ale raczej nie w tradycyjnym sensie. Nie jest uniwersalną wykładnią elegancji. Pokazuje raczej, że odwaga i znajomość siebie pomagają stworzyć wyrazisty, własny styl. Bo kreacja Keaton nie jest przebraniem – widać, że aktorka czuje się najlepiej właśnie w tym, co nosi! Nawet jeśli niektórym może się to wydawać niecodzienne.
Styl ubioru w przypadku Keaton doskonale dopełnia się ze stylem życia. Życie zaś prowadziła ona (i nadal prowadzi) wyjątkowo ciekawe. Jest świetną aktorką. Wielokrotnie nagradzaną, choć Oscara zdarzyło jej się dostać tylko raz. Oprócz kilku klasycznych filmów Allena i „Ojca chrzestnego”, grała m.in. u boku Meryl Streep, Leonardo DiCaprio i Roberta DeNiro w „Pokoju Marvina” oraz u boku Jacka Nicholsona w znanym chyba każdemu filmie „Lepiej późno niż później”, opowiadającym o romansie dwojga ludzi po sześćdziesiątce. Jeśli nie gra w filmach – produkuje je lub reżyseruje. Mało znanym, a imponującym faktem jest na przykład to, że Keaton wyreżyserowała jeden z odcinków kultowego serialu „Twin Peaks”. Poza tym pisze, robi zdjęcia, wychowuje dwóch synów.
źródło: celebrytyabc
Diane Keaton nigdy nie wyszła za mąż, ale listy byłych partnerów może jej pozazdrościć niejedna kobieta. O Woodym Allenie, z którym łączyła ją wieloletnia więź, już wspominałam. Keaton przez jakiś czas była też w związku z Warrenem Beattym, z którym spotkała się na planie filmu „Czerwoni”. Wiadomo na pewno o długim romansie aktorki z Alem Pacino, za to dla przeciwwagi jej krótki romans z Keanu Reevesem jest prawdopodobnie wyssaną z palca plotką. Jakby tego było mało, Keaton opowiedziała kiedyś jednemu z dziennikarzy, że w latach osiemdziesiątych była na kilku randkach z założycielem Apple’a, Stevem Jobsem. Jak mówiła, nic z tego romansu nie wyszło, bo nudziło ją, kiedy ten opowiadał o komputerach!
Łatwo się domyślić, dlaczego Diane Keaton ma tak wiele miłośniczek. Jest postacią, która nie udaje nikogo innego i zawsze jest sobą, co zdecydowanie nie jest częste w show-biznesie. Przydarzy jej się wpadka? Co z tego! Ubierze się niezgodnie z kanonami panującej mody? Oczywiście, cały czas! Przecież właśnie w ten sposób lubi wyglądać. W wywiadzie przyzna się do niezręczności, pośmieje się z samej siebie, ale nadal pozostanie kobietą, której niejedna mogłaby pozazdrościć życia, sukcesów i klasy. Właśnie dlatego Diane Keaton nie tylko jest ikoną stylu, ale wręcz jedną z najbardziej wyrazistych ikon popkultury. Pozazdrościć!
