Klasyczna sukienka do pracy to kolejna sesja, którą chcę Wam pokazać.
Po bajecznych sesjach i spektakularnych upięciach postawiłam na rzeczywistość. Zależy mi na zwróceniu uwagi na uniwersalność, ponadczasowość i wielozadaniowość produkowanych przeze mnie ubrań.
Granatowa sukienka z dekoltem w kształcie litery V jest hitem jesienno-zimowej kolekcji. Nie dziwi mnie to, ponieważ ja również wybieram ją najczęściej i chodzę w niej dosłownie wszędzie, oczywiście do pracy, ale również na imprezy. Raz w niej nawet pół nocy tańczyłam (i to nie walca), ale kto widział, ten widział, a ja nie o tym chciałam pisać.
Granatowa sukienka powstała z myślą o kobietach, które wstają, robią sobie delikatny makijaż, spinają włosy, żeby nie wpadały im do oczu, i idą dokonywać w swojej pracy rzeczy niemożliwych. Które oczywiście przychodzą im od ręki. Na cuda trzeba poczekać kwadrans, ale też dają radę.
Nie chcę, żeby kobiety stały przed lustrem i dumały, w co się ubrać. Wolę, żeby w tym czasie zajęły się czymś kreatywnym. A w szafie miały ubrania, które zawsze będą nadawać się do pracy. Dlatego pomyślałam o sukience, która będzie prosta, klasyczna i elegancka. Będą do niej pasować płaskie i wysokie buty. Rozpuszczone i związane włosy. Duża i delikatna biżuteria. Cieliste rajstopy, czarne rajstopy lub brak rajstop. Cokolwiek wolicie, żeby wyglądać jak milion dolarów przy minimalnym wysiłku.
Ja postawiłam na wersję naturalną. Make-up zajął mi 3 minuty, fryzura 30 sekund, wybór dodatków 15 sekund, a ubrania 1 sekundę. Zobaczcie, jak wyszło.
SUKIENKA – Monika Kamińska
Buty – Gino Rossi (podobne tutaj)
Bransoletki – Mokobelle (podobna tutaj)
Naszyjnik – MyWay Jewellery (podobny tutaj)
zdjęcia: Magdalena Hanik
Ogromne podziękowania dla firmy Mail Boxes Etc. za możliwość wykonania sesji zdjęciowej. Jeśli prowadzicie swoje własne firmy, to zapamiętajcie tę nazwę, przyda się Wam.