H&M vs Zara

Marzec 15, 2012

 

Ten post to mix dwóch informacji.

 

Po pierwsze – wiecie już, że pisałam, iż moim zdaniem lordsy z DeeZee wyglądają na nogach lepiej niż balerinki. Jeżeli lordsy wyglądają jak kapcie, to balerinki wyglądają chyba jak dwa kawałki szmatki. Przynajmniej te z H&M i założone do sukienki. Dramat. No to tyle Wam chciałam napisać o balerinkach, ale niestety sama jestem zmuszona w nich chodzić, więc je mam.

Druga sprawa to jakość ubrań z H&M vs jakość ubrań z Zary. Co sądzę o Zarze, to większość z Was już wie. Co ciekawe, jedyne rzeczy jakie mi się nie psują z tego sklepu to buty (sic!) i torebki (torba na zdjęciu ma 1,5 roku, ). Natomiast obśmiałam ostatnio kilka razy asortyment H&M i planuję zrobić to znowu, bo produkują czasemdziwne ubrania,  dlatego muszę coś wyjaśnić. Wcześniej o tym nie pomyślałam, bo na tę sukienkę trafiłam dopiero podczas wiosennych porządków w szafie. Przypomniałam sobie wtedy, że kupiłam ją w H&M ok. 5 lat temu. Przejrzałam swoją szafę dokładniej i okazało się, że najwięcej ubrań mam właśnie z H&M. Należę do osób, które bardzo racjonalnie wybierają ubrania i jeżeli coś kupię, to często chodzę w tym przez lata (zwłaszcza w sukienkach). Moim zdaniem H&M ma jednak znacznie lepszą jakość niż Zara. Nie tyczy się to wszystkich ubrań. W ostatnim roku trafiły mi się dwa buble z H&M. Jedna bluzka, która się zmechaciła, ale nie wykluczam, że byłą to wina tego, że nosiłam ją 7 dni w tygodniu, w związku z czym wyrobiła normę prania dla kilkuletnich ciuchów. Druga sprawa to poprute legginsy. Ale tutaj H&M mnie zaskoczył – bez problemu oddają pieniądze. Co prawda na bon zakupowy, ale robią to od ręki i bez marudzenia, że na pewno sama to popsułam, że nie przyjmują, że nie ma kierownika ple,ple,ple (a w którym sklepie tak robią napiszę już niedługo). W ogólnym rozrachunku jednak na 10 rzeczy z H&M rozlatują się 2. W Zarze 8 na 10.

 

Jakie Wy macie doświadczenia z H&M?

 

PS. Nie, nie zamierzam kreować nowych trendów w modzie pozując w ubraniach, po prostu zdecydowałam się na realne zdjęcia, a nie pożyczane z Internetu. Myślę, że zdjęcia prasowe można pooglądać wszędzie, a ja tu piszę o prawdzie, nie o ładnych fotach ;)

 

PS 2. Przypominam o konkursie! Do wygrania jest 200 zł ! <klik>

Sukienka –H&M | torba – Zara | rajtki – Calzedonia | balerinki H&M