Jeżeli myślicie, że lipiec i sierpień to miesiące martwe teatralne to na szczęście się mylicie.
Kilka placówek już się ogarnęło i działa w lipcu oraz sierpniu. Bardzo mnie to cieszy, bo ciepłe miesiące sprzyjają odwiedzaniu teatrów po postu w tygodniu, bez planowania i rezerwowania biletów dużo wcześniej. Jeżeli wakacje spędzacie głównie w mieście i chcecie zacząć weekendowe relaksowanie się już w czwartek to polecam właśnie lekki wieczór w teatrze. Poniedziałki też są dobre, bo weekend się przedłuża.
Ale przechodząc do konkretów – które teatry i w jakich miastach pracują w wakacje oraz na co polecam zwrócić uwagę w lipcu? Stawiam na trzy miasta na których się mniej więcej znam oraz w których są największe szanse, że będziecie w wakacje.
(kliknięcie w nazwę teatru otwiera jego stronę w nowej karcie)
Warszawa
1. Teatr Polonia – Krystyna Janda zawsze na czasie. Ten teatr ratował mnie w wakacje od zawsze. Można w zasadzie na cokolwiek przychodzić w ostatniej chwili na wejściówki. Zawsze warto zadzwonić do kasy i zapytać jak dużym zainteresowaniem cieszy się spektakl i o której trzeba się pojawić żeby się zmieścić w limicie osób wchodzących na wejściówki. Moim tajnym sposobem (nie wiem czy to rozsądne, że Wam go zdradzam) jest zawsze sprawdzanie dzień wcześniej na stronie internetowej ile biletów na dany spektakl się już sprzedało. Jeśli mało – przychodzę w ostatniej chwili, jeśli dużo – odpowiednio wcześniej. W Polonii polecam szczególnie zwrócić uwagę na „Kalinę” (sama muszę się wybrać), ” oraz „Danutę W”.
2. Och – Teatr – Krystyna Janda drugi raz na czasie. Tutaj aktualne jest wszystko co dotyczy Teatru Polonia, więc nie będę tego przepisywać. Polecam zwrócić uwagę na „Białą bluzkę” (Osiecka!) i „Szelmostwa Skapena”
3. Teatr Dramatyczny & Teatr Na Woli & Scena Przodownik
Obszerny repertuar przez całe wakacje. W zasadzie codziennie można wybierać spośród dwóch, a najczęściej trzech spektakli. Szczególnie polecam oczywiście „Madame”. Poza tym warto się przyjrzeć „Naszej klasie” i nadchodzącej premierze – „Absolewntowi”
Spektakle grane są codziennie do 20 lipca. Niestety to zupełnie nie moje klimaty, więc niczego konkretnego Wam nie polecę. Ale wielki plus za działalność w wakacje, może ktoś z Was będzie miał ochotę się przejść.
Również nie jest to mój typ muzyki, ale jeżeli ktoś jest zainteresowany to opera jest czynna cały lipiec.
Gdańsk
Gdańsk ma super, bo ma teatr Wybrzeże, więc też może chodzić do teatru przez cały lipiec. Szczególnie polecam „Czarownice z Salem” – świetny spektakl z rewelacyjną scenografią. Momentalnie jesteśmy wciągani w przedstawianą nam historię i od razu możemy zapomnieć, ze jesteśmy w teatrze. Bardzo dobrze zgrany i grający zespół oraz cudowne rozwiązania sceniczne (deszcz!). Szczerze polecam. Natomiast jeżeli szukacie czegoś lżejszego i po „Przepisie na życie” pokochaliście Dorotę Kolak, to możecie zobaczyć „Seks dla opornych”.
Sopot
Mój ukochany teatrzyk na plaży. Dużo będzie się tam działo w sierpniu i na pewno będę jeszcze o tym pisać. W lipcu na rozgrzewkę polecam trzy recitale: recital powiązany z promocją nowej płyty Mirosława Czyżykiewicza, recital Marka Dyjaka oraz recital Adama Nowaka. Strasznie zazdroszczę każdemu, kto będzie w Trójmieście w pierwszej połowie wakacji!
To jak, wybierzecie się na coś do teatru w lipcu?
ps. Przepiękne zdjęcie Katarzyny Figury jako kaliny Jędrusik pochodzi stąd i jest autorstwa Oli Grochowskiej.