Wiosenne porządki, czyli gdzie mnie obserwować (i po co)

Luty 22, 2015

Posprzątałam Internet i dzielę się z Wami swoim porządkiem.

Wraz z cudowną chwilą przekroczenia 10 000 lajków na Facebooku BLACK DRESSES, poznałam gorzki smak zwycięstwa, czyli drastycznie spadające zasięgi. Prawdopodobnie większość z Was już nie widzi tego, co tam piszę. Przegapiacie informacje o nowych notkach, konkursach, wybieraniu kolorów sukienek, e-bookach itp.

Na szczęście można to obejść. Dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was listę swoich kanałów w social media, które możecie subskrybować. Każdy służy mi do czegos innego, więc opisy pozwolą Wam zdecydować, które treści Was interesują.

1. Newsletter:

– informacje o najważniejszych notkach (konkursach itp.)

– darmowe e-booki do pobrania

– zniżki do sklepu

– podsumowania kilku ostatnich wpisów

Możecie zapisać się już teraz, wpisując niżej swój adres e-mail. Po potwierdzeniu newslettera automatycznie otrzymacie kod potrzebny do pobrania pierwszego e-booka. Więcej informacji o nim znajduje się tutaj

2. Moje konto prywatne na Facebooku

– pełna dowolność, czyli mix wszystkiego, co akurat przez chwilę mnie interesuje

– ciekawe linki do aktualnych artykułów z innych blogów, stron itp.

– tzw. shorty, czyli przemyślenia za krótkie na notkę na blogu

 

 

3. Facebook Monika Kamińska – NOWOŚĆ

– strona poświęcona tylko i wyłącznie produktom z mojego sklepu

– nowości, zniżki, konkursy

4. Instagram

– zdjęcia (a to Was zaskoczyłam!) z mojej codzienności, których już raczej nie będę wrzucać na Facebooka, bo fotki mają aktualnie najgorszy zasięg, wiec traci to zupełnie sens

– pamiętnik z codzienności: co czytam, jem, oglądam, gdzie byłam

Kliknięcie w znajdujące się niżej zdjęcie przenosi na mój Instagram.

5. Twitter

– to konto służy mi głównie do pisania „kiedy będzie wiosna?!”,  „czosnek śmierdzi”  lub „pkp się znowu spóźnia”

– krótkie (wow, znowu niespodzianka), często ironiczne komentarze otaczającej mnie rzeczywistości



 


Ode mnie to tyle! Jeśli prowadzicie jakieś ciekawe konta w social media, to możecie się nimi pochwalić w komentarzach. Autorem zdjęcia głównego jest Jeff Sheldon.