Czekałam na tegoroczny Share Week chyba bardziej niż na dostawcę pizzy. Poważnie, mam już od dłuższego czasu w głowie listę blogów, którymi [...]
czytaj więcejNie ma mnie na blogu już od dłuższego czasu, ale to nie oznacza że porwała mnie Groźna Pizza z Ananasem i zniknęłam z Internetu. Po prostu przeniosłam się na Instagram. A dokładniej na [...]
czytaj więcejCzekałam na tegoroczny Share Week chyba bardziej niż na dostawcę pizzy. Poważnie, mam już od dłuższego czasu w głowie listę blogów, którymi [...]
czytaj więcej