Lolay Vintage Boutique

Maj 13, 2013

Pamiętacie jak się zachwycałam paryskimi butikami vintage? Znalazłam coś równie pięknego w Polsce.

A dokładniej w Gdańsku (Warszawa zazdrości, mamy gdzieś coś podobnego?). Podczas jednego ze spacerów moją uwagę zwróciła zewnętrzna dekoracja butiku i chociaż jakąś wielką fanką ubrań vintage nie jestem, to musiałam wejść do środka.

vintage12

A w środku było jeszcze lepiej. Po prostu prześlicznie. Cały czas się zastanawiam czy dobrze zrobiłam, że powtarzałam sobie, iż te rzeczy nie są w moim stylu i w efekcie niczego nie kupiłam. Trudno kupując wiecznie coś czarnego, nagle sięgnąć po coś słodkiego, pudrowego i różowego. Chociaż…taka jedna różowa sukieneczka…Wrócę pewnie do Trójmiasta w wakacje i na pewno udam się do Lolay jeszcze raz żeby to sprawdzić. Zwłaszcza, że nie wiem dlaczego w Gdańsku wydawało mi się, że nie mam niczego pudrowego w szafie. Bzdura. Mam dwie pudrowe spódnice (długą i krótką) oraz sukienkę. Mój mózg za bardzo wypiera kolory…trudno idę cierpieć.

#byćkobietą #problemy

Tymczasem zostawiam Was ze zdjęciami. Patrzcie jak to wszystko jest słodko poukładane!

vintage10 vintage2 vintage7 vintage1 vintage8 vintage9 vintage5 vintage4 vintage11

Lolay Vintage Boutique, ul. Świętego Ducha 87/89, Gdańsk