Pałac Zdunowo – piękne miejsce na weekend poza miastem

Maj 20, 2013

Urocze miejsce na weekend poza miastem albo…wesele.

Jak być może wiecie z Facebooka albo Instagrama miniony weekend miałam okazję spędzić na w Pałacu Zdunowo. Zaproszenie przyjęłam chętnie, bo wizja leniwego weekendu jest bardzo bliska mojej teorii odpoczywania. Nie sądziłam jednak, że aż tak bardzo mi się tam spodoba. Po trzech dniach jestem totalnie zakochana w tym miejscu.

Pałac Zdunowo mieści się niedaleko Modlina, czyli nawet pomimo piątkowych korków przy wyjeździe z Warszawy można dotrzeć tam w godzinę. To bardzo rozsądna opcja jeśli mamy tylko weekend na odpoczynek, bo taki na przykład wyprawa na Mazury zajmuje trzy razy dłużej. Pałac składa się z 20 pokoi w których jednocześnie może przenocować 40 osób. Pisze o tym specjalnie, bo chociaż ja byłam tam tylko przez weekend, to cały czas nie mogłam pozbyć się wrażenia, że byłoby to idealne miejsce na wesele. Z moich obserwacji wynika, że niestety wesela organizowane w podwarszawskich pałacykach bywają nieco kiczowate. Jednak patrząc na wnętrza i okolicę Pałacu Zdunowo cały czas zwracałam uwagę na to, że wszystko tam jest tam urocze, zgrane i zrobione z klasą. W parku dookoła Pałacu można zorganizować wesele nawet na 200 osób. Jeśli ktoś z Was bierze ślub, polecam rozważyć tę opcję, zwłaszcza że po powrocie do domu zerknęłam na ich facebooka i okazało się, że się nie  myliłam– ktoś już miał ten świetny pomysł!

zdunowo 342 zdunowo 110 zdunowo 348 zdunowo 013 zdunowo 006

Pokoje również są przepiękne. Za to biurko oddałabym wszystkie swoje meble.

zdunowo 108 zdunowo 340 zdunowo 339

Tylko nie wiem co by mi wtedy zostało do oddania za dodatki.

zdunowo 123zdunowo 131

Wracając do mojego weekendu. Nastawiałam się na niewymuszony odpoczynek i trafiłam idealnie. W Pałacu można poczuć się jak w domu. Nie ma w nim nawet tradycyjnej recepcji. Za to obsługa mocno przewyższa standardy tradycyjnych hoteli.  W zasadzie zanim o czymś pomyślałam, to ktoś z Pałacu już był na miejscu i załatwiał sprawę. Przykład? Chciałam pojeździć na rowerze, ale niestety okazało się, że rower, który dostałam ma za wysoko ustawione siodełko. Zastanawiałam się przez chwilę czy dam radę tak jechać czy jednak powinnam poprosić o obniżenie…gdy nagle pojawiła się pani z obsługi i zapytała czy go nie obniżyć. 10 minut później śmigałam już po Zdunowie. I tak było za każdym razem.

Ja tam byłam się polenić się, poleżeć na trafie, poczytać książki, pojeździć na rowerze i przede wszystkim odpocząć na świeżym powietrzu. Jednak warto wspomnieć, że Pałac organizuje również bardzo dużo warsztatów rozwoju osobistego o których można przeczytać więcej na ich stronie.

A skoro już jesteśmy przy świeżym powietrzu…totalnie uwielbiam jeść w ogrodzie w taką pogodę! Zwłaszcza bardzo dobre wegetariańskie jedzenie, które zaserwowano mi w Pałacu. Widać, że kucharz lubi gotować lekkie, ale sycące dania. Kiedy dostawałam te małe porcje, to byłam lekko przerażona, bo normalnie jestem dwa razy większe. Ze zdziwieniem stwierdziłam więc w sobotę wieczorem, że w sumie przez cały dzień ani razu nie powiedziałam: „jestem głodna”.

zdunowo 251

zdunowo 264zdunowo 254zdunowo 271

Na koniec jeszcze kilka fotek z okolicy Pałacu. Naprawdę nie mogłam przestać robić zdjęć. Tam jest tak ładnie, że przez trzy dni zrobiłam ich około 300…oglądacie naprawdę małą ilość ;) Z całego serca polecam Wam wyjazd do Pałacu Zdunowo, a sama marzę o tym żeby tam właśnie uciec podczas największych lipcowych upałów (które mam nadzieję nadejdą).

zdunowo 062 zdunowo 054 zdunowo 080 zdunowo 136zdunowo 046 zdunowo 034 zdunowo 139 zdunowo 170 zdunowo 331