Najważniejsze notki 2012 r.

Styczeń 1, 2013

Wpis głównie dla nowych osób.

Jest Nowy Rok, wszyscy mamy kaca, śpimy, mdli nas, albo nie mamy siły wstać z łóżka. Ja pół nocy spędziłam wczoraj na tłumaczeniu znajomym czym jest mem, hipster (sic!) i o co chodzi w „Antkowi nie wyszło” (tego ostatniego nie udało mi się wyjaśnić), więc nawet nie mam siły obrabiać zdjęć.

Pomyślałam sobie natomiast, że jest tutaj coraz więcej nowych osób. Po pierwsze chciałam powiedzieć Wam cześć :)

Po drugie trochę pomóc się połapać. Blogi lifestylowe to już trochę mniejsza nowość, ale niektórzy pewnie nadal dziwią wpisy raz o sałatce, raz o skarpetkach. Dla mnie to tak naprawdę trochę powrót do korzeni, bo taki misz masz pisałam już przez wiele lat.

W każdym razie – pisanie, pisanie, pisanie. Główny powód blogowania. Ja się nawet budzę i jeszcze z głową na poduszce układam zdania. Osiecka kiedyś mówiła, że kocha polską gramatykę i chyba wreszcie zrozumiałam o co jej chodziło. W każdym razie – pisanie DLA KOGOŚ jest milion razy lepsze niż pisanie do szuflady. Dlatego dziś dla Was pomocna notka.

Żeby nowym osobom łatwiej było się zorientować czego mogą się tutaj spodziewać wybrałam po dwa najważniejsze dla mnie wpisy z każdej kategorii i postanowiłam te w tej notce wyróżnić. Mam nadzieję, że się przyda. [nie wszystkie zdjęcia w starych postach działają poprawnie – dajcie mi jeszcze kilka dni, bo po zmianie szablonu muszę przestawić je ręcznie]. Miłego czytania :)

LIFESTYLE

System boloński ukradł mi dwa lata życia

Ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać

MODA

Szara sukienka

Jak nie zgłupieć na zakupach?

KULTURA

Genialna Janda w Danucie W.

Nic się nie zmienia

JEDZENIE

Włoskie smaki

Wegetariańskie przygody w kanjpach

URODA

Kobieto nie maluj się tak mocno

Lush – moja prywatna cukiernia

PODRÓŻE

O północy w Paryżu

Budapeszt mniej oficjalnie

 

ps. Pijcie dużo wody dziś ;)